Trzaskowski potwierdza spekulacje: Jestem gotów kandydować na szefa PO
– Prawdopodobnie Borys Budka jest gotów zrezygnować. Rozmawiam z nim bardzo często i z ostatnich rozmów wynika, że jest gotów na taki scenariusz – powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski na antenie TVN24.
Rezygnacja Budki oznaczałaby nowe wybory przewodniczącego PO. – Ja jestem gotów kandydować w tych wyborach – zadeklarował Trzaskowski w "Faktach po Faktach". Jednocześnie podkreślił, że "jest gotów wziąć odpowiedzialność za Platformę Obywatelską", jeżeli Borys Budka zrezygnuje ze stanowiska. – Dzisiaj w PO najważniejsza jest jedność. Jestem gotów, by rozmawiać o najważniejszych problemach, które są przed nami – mówi polityk.
"Stoimy przed wyborem"
Trzaskowski zaznacza, że sytuacja PO jest trudna. – Uważam, że dziś jesteśmy przed bardzo poważnym wyborem. Musimy odpowiedzieć na pytanie, czy zadowala nas 25 proc., czy chcemy walczyć o całą pulę i wygrywać wybory. Czy patrzymy w przyszłość i jesteśmy gotowi rozwiązywać spory, które są przed nami. Ja słyszę rozmowy o tematach, które nie są najwazniejsze – powiedział włodarz stolicy.
Trzaskowski kontra Tusk
3 lipca ma się odbyć posiedzenie Rady Krajowej PO z udziałem byłego premiera. Wszystko wskazuje na to, że czeka nas powrót Donalda Tuska do polskiej polityki.
"Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski jest gotowy kandydować na szefa Platformy Obywatelskiej przeciwko Donaldowi Tuskowi. Zwolennicy powrotu Tuska intensywnie naciskają na Trzaskowskiego, aby się wycofał" – informuje portal Onet.
Według pierwotnego planu, obecny szef PO Borys Budka miał zrezygnować ze stanowiska, by delegaci wybrali na jego miejsce Tuska. Takie porozumienie zostało uzgodnione w ostatnich tygodniach podczas bezpośrednich kontaktów Tuska z Budką. Deklaracja Trzaskowskiego zmienia jednak sytuację.